„Kto ratuje jedno życie – ratuje cały świat”.
6 marca to Europejski Dzień Pamięci o Sprawiedliwych. Święto ustanowił 10 maja 2012 roku Parlament Europejski, by upamiętnić osoby, które ryzykowały życiem, sprzeciwiając się totalitarnym reżimom XX wieku.
6 marca został wybrany jako rocznica śmierci Mosze Bejskiego. Bejski urodził się w 1921 roku w Działoszycach w województwie świętokrzyskim. Podczas wojny, po ucieczce z obozu pracy na Podgórzu, był ukrywany w Krakowie przez Mariana Włodarczyka. Aby nie narażać swojego przyjaciela, postanowił wrócić do obozu pracy. Trafił do Płaszowa, gdzie niedługo później przybył bezlitosny komendant Amon Goeth. Bejskiemu udało się dostać do fabryki Oskara Schindlera i doczekać końca wojny. Wyjechał do Izraela, gdzie został sędzią Sądu Najwyższego, zainicjował powstanie Ogrodów Sprawiedliwych w Jerozolimie oraz współtworzył definicję „Sprawiedliwych wśród Narodów Świata”.
Tytuł Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata nadaje od 1963 roku Instytut Yad Vashem z siedzibą w Jerozolimie. Dotąd 27 362 osoby otrzymały Medal Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata – wśród nich największą grupę stanowią Polacy.
Wśród 6 992 osób, uhonorowanych za ratowanie Żydów podczas wojny, znajdują się: Władysław Bartoszewski, Julian Grobelny i Zofia Kossak-Szczucka z Rady Pomocy Żydom „Żegota”, Mieczysław Fogg, piosenkarz, który ukrywał w swoim mieszkaniu rodzinę Ignacego Singera, Jan Dobraczyński, pisarz, Aleksander Kamiński, autor Kamieni na szaniec, Jan Karski, Czesław Miłosz, Józef i Wiktoria Ulmowie, których cała rodzina została rozstrzelana za ukrywanie Żydów, Rudolf Weigl, profesor biologii z Lwowa, który uratował dziesiątki osób, zatrudniając je w swoim Instytucie Badań nad Tyfusem Plamistym i Wirusami.
Tytuł Sprawiedliwego wśród Narodów Świata nadaje Sąd Najwyższy Izraela w imieniu Państwa Izrael i narodu żydowskiego osobom nie będącym Żydami, które ryzykowały życiem, by ocalić Żydów z Holokaustu.